Zapewne przeglądając magazyny modowe choć raz zdażyło Wam się zwrócić uwagę na cudownie rozświetloną cerę modelek. Dzięki rozświetlaczowi a także dobrej technice można sprawić, że makijaż będzie wyglądał bardzo naturalnie. Widząc efekt jaki daje "magiczny" produkt szybko zapragnęłam go przetestować na własnej skórze. Na rynku kosmetycznym jest mnóstwo rozświetlaczy w różnym przedziale cenowym. Mnie przede wszystkim zależało na dobrej jakości.
Bardzo długo zastanawiałam się nad tym jaki rozświetlacz będzie dla mnie najlepszy. Ze względu na to, że Smashbox jest obecnie jedną z moich ulubionych marek kosmetycznych postanowiłam, że wybiorę produkt tej firmy. Spotlight Palette jest dostępna od kwietnia w perfumeriach Sephora i została stworzona we współpracy ze znaną youtuberką Casey Holmes. Marka oferuje nam dwie paletki- pearl i gold. Ja zdecydowałam się na tą pierwszą ze względu na to, że pasuje do osób o jaśniejszej karnacji i jest utrzymana w różowej nieco zimnej tonacji. Paletka gold jest z kolei bardziej brzoskwiniowa, cieplejsza, poleca się ją osobom o ciemniejszej karnacji.
Za co lubię Spotlight Palette?
Pierwszym dużym plusem tej paletki jest oczywiście możliwość dobrania jej do swojej karnacji. Tak jak wcześniej podkreślałam bardzo ważne było dla mnie to żeby rozświetlacz wyglądał na mojej skórze bardzo naturalnie, tak jakby wcale go tam nie było. Nie zawiodłam się, odcienie Turn it on i Crank it up świetnie sprawdzają się na codzień. Jeśli chodzi o Blow a fuse to ten rozświetlacz nadaje się na większe wyjścia, jest bardzo metaliczny i bardzo przyciąga uwagę.
Wszystkie odcienie bardzo dobrze rozprowadzają się na mojej twarzy i świetnie wyglądają. Ze względu na to, że zbliżają się wakacje ważne jest to aby nie musieć zabierać ze sobą na wakacje kilogramowej kosmetyczki. Zaletą tej paletki jest to, że w jednym miejscu mamy aż trzy odcienie i możemy je ze sobą dowolnie łączyć. Poza tym jej istotnym elementem jest według mnie spore lusterko i mały "przewodnik" pokazujący na jakie partie twarzy można nałożyć rozświetlacz tak aby uzyskać pożądany efekt.
Czy paletka ma jakieś wady?
Jedyną wadą jaką dotychczas zauważyłam jest cena paletki- 149 zł. Jednak ja kupując ją miałam szczęście, mogłam skorzystać ze zniżki panującej w tamtym czasie.
Bardzo długo zastanawiałam się nad tym jaki rozświetlacz będzie dla mnie najlepszy. Ze względu na to, że Smashbox jest obecnie jedną z moich ulubionych marek kosmetycznych postanowiłam, że wybiorę produkt tej firmy. Spotlight Palette jest dostępna od kwietnia w perfumeriach Sephora i została stworzona we współpracy ze znaną youtuberką Casey Holmes. Marka oferuje nam dwie paletki- pearl i gold. Ja zdecydowałam się na tą pierwszą ze względu na to, że pasuje do osób o jaśniejszej karnacji i jest utrzymana w różowej nieco zimnej tonacji. Paletka gold jest z kolei bardziej brzoskwiniowa, cieplejsza, poleca się ją osobom o ciemniejszej karnacji.
Za co lubię Spotlight Palette?
Pierwszym dużym plusem tej paletki jest oczywiście możliwość dobrania jej do swojej karnacji. Tak jak wcześniej podkreślałam bardzo ważne było dla mnie to żeby rozświetlacz wyglądał na mojej skórze bardzo naturalnie, tak jakby wcale go tam nie było. Nie zawiodłam się, odcienie Turn it on i Crank it up świetnie sprawdzają się na codzień. Jeśli chodzi o Blow a fuse to ten rozświetlacz nadaje się na większe wyjścia, jest bardzo metaliczny i bardzo przyciąga uwagę.
Wszystkie odcienie bardzo dobrze rozprowadzają się na mojej twarzy i świetnie wyglądają. Ze względu na to, że zbliżają się wakacje ważne jest to aby nie musieć zabierać ze sobą na wakacje kilogramowej kosmetyczki. Zaletą tej paletki jest to, że w jednym miejscu mamy aż trzy odcienie i możemy je ze sobą dowolnie łączyć. Poza tym jej istotnym elementem jest według mnie spore lusterko i mały "przewodnik" pokazujący na jakie partie twarzy można nałożyć rozświetlacz tak aby uzyskać pożądany efekt.
Czy paletka ma jakieś wady?
Jedyną wadą jaką dotychczas zauważyłam jest cena paletki- 149 zł. Jednak ja kupując ją miałam szczęście, mogłam skorzystać ze zniżki panującej w tamtym czasie.
Piszcie w komentarzach jakie są Wasze ulubione rozświetlacze i co myślicie o tej recenzji! Chcielibyście żeby pojawiały się one częściej? :)
Cena może faktycznie nie jest niska, ale trzeba zwrócić uwagę, że jednak płacimy za jakość ;) Niech paleta służy Ci długo! :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
INSTAGRAM
KANAŁ NA YT
Ale pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJejku, ale śliczna paletka, na pewno cudny makijaż wychodzi.
OdpowiedzUsuńMój blog
cena dość wysoka, jednak bardzo fajne odcienie :P jeszcze nie inwestowałam w rozświetlacz, kiedyś jakiś kupiłam to używam go jako cień do powiek xd a to dlatego, że jest zbyt ciemny dla mojej karnacji i dziwnie wygląda :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, zapraszam :)
http://stylowana100latka.blogspot.com/2017/06/pamietnik-1.html
Ja nie umiem takich rzeczy uzywac heheh jakoś tak nigdy z tym nie eksperymentowałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/06/moj-sposob-na-kabaretki.html
Ma ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
bardzo ciekawy produkt ☺
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad w postaci obserwacji oraz komentarza. ☺ normalbutdidnot.blogspot.com (click)
Piękne ;)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK
Super jasne kolorki :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
Rozświetlacze pierwsza klasa, bardzo mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Cudo paletka, kocham takie odcienie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
FotoHart
świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://bysanndra.blogspot.com/
Beautiful shades!
OdpowiedzUsuńxx Rena
www.dressedwithsoul.com
Naprawdę świetnie wygląda ta paletka, ale cena jest kosmiczna. Chętnie poczytam jeszcze więcej Twoich recenzji. :)
OdpowiedzUsuńhttp://krucz-kruczis.blogspot.com/
Uwielbiam rozświetlacze *.*
OdpowiedzUsuńChyba nie ma nic lepszego zwłaszcza na wakacje ;)
Te są piękne, ok cena może nie zachwyca, ale chyba warto :)
vanillia96.blogspot.com
Naprawdę bardzo ładnie prezentuje się na ręce! Ja też zawsze stawiam na naturalny wygląd, chociaż od kilku miesięcy, kompletnie nie podoba mi się efekt makijażu, nie mam pojęcia, co się dzieje, mam chyba jakąś głęboką niechęć do makijażu... Ale gdy znowu zacznę się malować, z pewnością muszę zainteresować się tą palteką, bo od dawna szukałam takiego delikatnego rozświetlenia i nigdzie nie mogłam go znaleźć. Także dziękuję Ci - bardzo mi pomogłaś! Już zapisuję sobie Twój wpis w zakładkach i wrócę do niego przed kosmetycznymi zakupami ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
MADEMOISELLE BLOG
Uwielbiam takie kolory! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://grzesiakjuliaart.blogspot.com
Paletka prezentuje się naprawdę świetnie, ale nie jestem pewna czy wydałabym taką kwotę na tego typu kosmetyk.
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz u mnie! W wolnej chwili zapraszam ponownie na nowy post ❤
modaiurodawedlugjulii.blogspot.com
Cena jest trochę przerażająca, jednak chyba paletka jest warta dość swej ceny. Blow a fuse to moja nowa miłość chyba haha.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!:
nicolepilat.wordpress.com
Cena wysoka, ale muszę ją mieć he
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com
Paletka na pewno warta jest swojej ceny. Kosztuje sporo
OdpowiedzUsuńale za to na skórze wygląda bardzo naturalnie i to jest piękne :)
świetna recenzja :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
uwazam, ze wyglada super i jest warta swojej ceny!
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Yudemere
Akurat moje odcienie! Wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńhttps://www.strong-power.pl/
Przepiękne kolory!
OdpowiedzUsuńnonstopyou.blogspot.com
Paletka wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńhttp://www.mariemodishness.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetna paletka ;* oczywiście obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko xkroljulianx
Całkiem ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję.:)
kosmetyczny-kuferek-marty.blogspot.com