NYFW właśnie się zakończył. Emocje opadły, a przynajmniej w Nowym Jorku( przed nami jeszcze Londyn, Paryż i Mediolan). Z tej okazji postanowiłam wybrać jedną kolekcję, która wzbudziła we mnie zachwyt. Wybór nie był przypadkowy, wybrałam kolekcję Jill Stuart, która została pokazana właśnie na nowojorskim fashion weeku.
Jill Stuart to amerykańska marka, dom mody założony w 1988 roku. Mimo, że nigdy o niej nie słyszałam( a może powinnam) kolekcja na wiosnę/ lato 2016 mnie kompletnie zauroczyła. Połyskujące, zwiewne sukienki, bluzki w stylu boho i do tego te pastelowe kolory zestawione z granatem i czernią. Przyznam, że w ubraniach stylizowanych na bieliznę zakochałam się odkąd zobaczyłam kolekcję Marca Jacobsa dla Louis Vuitton aw' 13. Nie pozostaje mi nic innego jak miłego oglądania pięknej kolekcji Jill Stuart, piszcie w komentarzach jak się Wam podoba!
Źródła zdjęć: Vogue.uk.com
Bardzo ciekawy post i świetny blog!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację? ;-)
Pozdrawiam gorąco! :*
www.hand-md.blogspot.com
PS. Ja już obserwuję!
UsuńMnie też przypadła ta kolekcja do gustu! Świetny klimat :)
OdpowiedzUsuńPoklikasz w linki W TYM POŚCIE? Z góry dziękuję :)
Nowy Post!- Klik!
super kolekcja :)
OdpowiedzUsuńagnieszka-gromek.blogspot.com